oto znów spotykam się z wami z okazji uroczystości Księdza Bosko, „ojca i przyjaciela młodzieży”. Żałuję, że w tym roku nasze spotkanie, będzie możliwe jedynie wirtualnie, co nie znaczy, że będzie mniej naturalne i szczere, a zbiega się ono z początkiem setnej rocznicy śmierci Księdza Rua, pierwszego następcy Księdza Bosko i, bez wątpienia, jego najwierniejszego i najlepszego ucznia.
Jan Paweł II, Przemówienie podczas spotkania ze sportowcami całego świata z okazji międzynarodowego sympozjum na temat „Oblicze i dusza sportu w roku wielkiego Jubileuszu”, 28.10.2000
Potencjał ukryty w sporcie sprawia, że jest on szczególnie ważnym narzędziem integralnego rozwoju człowieka oraz czynnikiem niezwykle przydatnym w procesie budowania społeczeństwa bardziej ludzkiego. Poczucie braterstwa, wielkoduszność, uczciwość i szacunek dla ciała - stanowiące z pewnością niezbędne cnoty każdego dobrego sportowca - przyczyniają się do budowy społeczeństwa, gdzie miejsce antagonizmów zajmuje sportowa rywalizacja, gdzie wyżej ceni się spotkanie niż konflikt, uczciwe współzawodnictwo niż zawziętą konfrontację.
Homilia podczas Mszy św. na stadionie olimpijskim w Rzymie, 29.10.2000
"Czyż nie wiecie, że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz jeden tylko otrzymuje nagrodę? Przeto tak biegnijcie, abyście ją otrzymali" (1 Kor 9, 24). W Koryncie, dokąd Paweł dotarł z orędziem Ewangelii, znajdował się wielki stadion, na którym rozgrywano "igrzyska istmijskie". Dlatego Apostoł, pragnąc przynaglić chrześcijan tego miasta, aby wszystkimi siłami włączyli się w życiowe "zawody", słusznie posługuje się przykładem wyścigu sportowego.
Jan Paweł II, Słowo na zakończenie Mszy św. na stadionie olimpijskim w Rzymie, 29.10.2000
Wasz wytrwały wysiłek i radość ze zwycięstw nabiera znaczenia symbolu, do którego może odwołać się każdy człowiek pragnący duchowo wzrastać, a szczególnie chrześcijanin, który - jak pisze św. Paweł - w „dobrych zawodach występuje”, aby ukończywszy bieg życia, otrzymać z rąk Chrystusa „wieniec sprawiedliwości” (por. 2 Tm 4, 6-7). Niech Bóg wam błogosławi w tym niezwykłym dawaniu świadectwa!
"Nie mamy tutaj trwałego miasta, ale szukamy tego, które ma przyjść" (Hbr 13, 14). Życie człowieka jest pielgrzymowaniem na spotkanie z Bogiem w wieczności. Jesteśmy więc wszyscy "ludźmi drogi".